Milk Of The Siren – tekst piosenki
Drink from the leche of sirens
Summon the sailors in town
Strangle the fear of decidin’
Which one’s deservin’ to drown
(Drown, drown)
(Drown, drown)
Engraved in our memory, the harm that was done
Our mothers, the witches they banished and burned
All of our sisters were killed and abused
By sword-swingin’ men who would always accuse
The worst of a woman who fights for our right
To be where we belong at the front of the line
Tired of silence and bein’ politе
Your legs turn to shimmerin’ scales in thе night
Drink from the leche of sirens
Summon the sailors in town
Strangle the fear of decidin’
Which ones deservin’ to drown
Don’t feel bad when these fuckers all drown
Let them drown (Drown)
Let them drown (Drown)
Let them drown (Drown, drown)
Tenderness worn on the skin like a dress
Nurture these men, pull them out of their mess
They steal the resources, destroy all the land
Belittle the power of the feminine hand
The milk from the rivers of every moon
Cradle you tight like you’re back in the womb
Bury their souls in a cove by the light
Celestial dip, all that ego and pride
Drink from the leche of sirens
Summon the sailors in town
Strangle the fear of decidin’
Which ones deservin’ to drown
Let them drown (Drown)
Let them drown (Drown)
Let them drown (Drown, drown)
Nothing wrong with a little havoc
It’s fun when shit hits the fan
So guillotine their heads by shoutin’
„Cut ’em off, leave waters red”
Nothing wrong with a little havoc
It’s fun when shit hits the fan
So guillotine their heads by shoutin’
„Cut ’em off, leave waters red”
Nothing wrong with a little havoc
It’s fun when shit hits the fan (Drink from the leche of sirens)
So guillotine their heads by shoutin’
„Cut ’em off, leave waters red” (Summon the sailors in town)
Nothing wrong with a little havoc
It’s fun when shit hits the fan (Strangle the fear of deciding)
So guillotine their heads by shoutin’
„Cut ’em off, leave waters red” (Which ones deserving to drown)
(Don’t feel bad when these fuckers all drown)
Summon the sailors in town
Strangle the fear of decidin’
Which one’s deservin’ to drown
(Drown, drown)
(Drown, drown)
Engraved in our memory, the harm that was done
Our mothers, the witches they banished and burned
All of our sisters were killed and abused
By sword-swingin’ men who would always accuse
The worst of a woman who fights for our right
To be where we belong at the front of the line
Tired of silence and bein’ politе
Your legs turn to shimmerin’ scales in thе night
Drink from the leche of sirens
Summon the sailors in town
Strangle the fear of decidin’
Which ones deservin’ to drown
Don’t feel bad when these fuckers all drown
Let them drown (Drown)
Let them drown (Drown)
Let them drown (Drown, drown)
Tenderness worn on the skin like a dress
Nurture these men, pull them out of their mess
They steal the resources, destroy all the land
Belittle the power of the feminine hand
The milk from the rivers of every moon
Cradle you tight like you’re back in the womb
Bury their souls in a cove by the light
Celestial dip, all that ego and pride
Drink from the leche of sirens
Summon the sailors in town
Strangle the fear of decidin’
Which ones deservin’ to drown
Let them drown (Drown)
Let them drown (Drown)
Let them drown (Drown, drown)
Nothing wrong with a little havoc
It’s fun when shit hits the fan
So guillotine their heads by shoutin’
„Cut ’em off, leave waters red”
Nothing wrong with a little havoc
It’s fun when shit hits the fan
So guillotine their heads by shoutin’
„Cut ’em off, leave waters red”
Nothing wrong with a little havoc
It’s fun when shit hits the fan (Drink from the leche of sirens)
So guillotine their heads by shoutin’
„Cut ’em off, leave waters red” (Summon the sailors in town)
Nothing wrong with a little havoc
It’s fun when shit hits the fan (Strangle the fear of deciding)
So guillotine their heads by shoutin’
„Cut ’em off, leave waters red” (Which ones deserving to drown)
(Don’t feel bad when these fuckers all drown)
Tłumaczenie tekstu piosenki Milk Of The Siren
Wypij mleka syren
Przywołaj żeglarzy z miasta
Zduś strach przed wyborem
Tych którzy zasługują na zatonięcie
(Zatonięcie, zatonięcie,
zatonięcie, zatonięcie)
Wyryte w naszej pamięci, wyrządzone krzywdy
Nasze matki, wiedźmy wygnano i spalono
Wszystkie nasze siostry zostały zabite i wykorzystane
Przez wymachujących mieczami mężczyzn, którzy zawsze oskarżali
O najgorsze kobiety walczące o nasze prawa
By stanąć tam, gdzie powinny, na czele szeregów,
Zmęczone byciem grzecznymi i ciche,
Nogi zamienią się w łuski, by zajaśniać w mroku
Wypij mleka syren
Przywołaj żeglarzy z miasta
Zduś strach przed wyborem
Tych którzy zasługują na utopienie
Nie żałuj gdy wszyscy ci skurwysyny zatoną
Pozwól im zatonąć (zatonąć)
Pozwól im zatonąć (zatonąć)
Pozwól im zatonąć (zatonąć, zatonąć)
Zwiewna jak suknia, delikatność nasza,
Wychowaj tych mężczyzn, wyciągnij ich z tego bagna
Kradną zasoby, ziemie bez skrupułów niszczą,
Moc kobiecej dłoni kłują i ranią bez litości.
Mleko z rzeki wielkiego księżyca
Kołysze i otula nas mocno, jak w łonie matki,
Zakop ich dusze pod zasłoną nocy
Z łuskowych ciał niech będą pochowane głęboko.
Wypij mleka syren
Przywołaj żeglarzy z miasta
Uduś strach przed wyborem
Tych którzy zasługują na utopienie
Pozwól im zatonąć (zatonąć)
Pozwól im zatonąć (zatonąć)
Pozwól im zatonąć (zatonąć, zatonąć)
Nie ma nic złego w odrobinie chaosu
To zabawne, gdy nic nie idzie po myśli
Gilotyna, by ich ciała krwawiły, krzyczymy:
„Odcinamy, pozostawiając wody we krwi”
Nie ma nic złego w odrobinie chaosu
To zabawne, gdy nic nie idzie po myśli
Gilotyna, by ich ciała krwawiły, krzyczymy:
„Odcinamy, pozostawiając wody we krwi”
Nie ma nic złego w odrobinie chaosu
To zabawne, gdy nic nie idzie po myśli (Wypij mleka syren)
Gilotyna, by ich ciała krwawiły, krzyczymy:
„Odcinamy, pozostawiając wody we krwi” (Przywołaj żeglarzy z miasta)
Nie ma nic złego w odrobinie chaosu
To zabawne, gdy nic nie idzie po myśli (Zduś strach przed wyborem)
Gilotyna, by ich ciała krwawiły, krzyczymy:
„Odcinamy, pozostawiając wody we krwi” (Tych którzy zasługują na zatonięcie)
(Nie żałuj gdy wszyscy ci skurwysyny zatoną)
Przywołaj żeglarzy z miasta
Zduś strach przed wyborem
Tych którzy zasługują na zatonięcie
(Zatonięcie, zatonięcie,
zatonięcie, zatonięcie)
Wyryte w naszej pamięci, wyrządzone krzywdy
Nasze matki, wiedźmy wygnano i spalono
Wszystkie nasze siostry zostały zabite i wykorzystane
Przez wymachujących mieczami mężczyzn, którzy zawsze oskarżali
O najgorsze kobiety walczące o nasze prawa
By stanąć tam, gdzie powinny, na czele szeregów,
Zmęczone byciem grzecznymi i ciche,
Nogi zamienią się w łuski, by zajaśniać w mroku
Wypij mleka syren
Przywołaj żeglarzy z miasta
Zduś strach przed wyborem
Tych którzy zasługują na utopienie
Nie żałuj gdy wszyscy ci skurwysyny zatoną
Pozwól im zatonąć (zatonąć)
Pozwól im zatonąć (zatonąć)
Pozwól im zatonąć (zatonąć, zatonąć)
Zwiewna jak suknia, delikatność nasza,
Wychowaj tych mężczyzn, wyciągnij ich z tego bagna
Kradną zasoby, ziemie bez skrupułów niszczą,
Moc kobiecej dłoni kłują i ranią bez litości.
Mleko z rzeki wielkiego księżyca
Kołysze i otula nas mocno, jak w łonie matki,
Zakop ich dusze pod zasłoną nocy
Z łuskowych ciał niech będą pochowane głęboko.
Wypij mleka syren
Przywołaj żeglarzy z miasta
Uduś strach przed wyborem
Tych którzy zasługują na utopienie
Pozwól im zatonąć (zatonąć)
Pozwól im zatonąć (zatonąć)
Pozwól im zatonąć (zatonąć, zatonąć)
Nie ma nic złego w odrobinie chaosu
To zabawne, gdy nic nie idzie po myśli
Gilotyna, by ich ciała krwawiły, krzyczymy:
„Odcinamy, pozostawiając wody we krwi”
Nie ma nic złego w odrobinie chaosu
To zabawne, gdy nic nie idzie po myśli
Gilotyna, by ich ciała krwawiły, krzyczymy:
„Odcinamy, pozostawiając wody we krwi”
Nie ma nic złego w odrobinie chaosu
To zabawne, gdy nic nie idzie po myśli (Wypij mleka syren)
Gilotyna, by ich ciała krwawiły, krzyczymy:
„Odcinamy, pozostawiając wody we krwi” (Przywołaj żeglarzy z miasta)
Nie ma nic złego w odrobinie chaosu
To zabawne, gdy nic nie idzie po myśli (Zduś strach przed wyborem)
Gilotyna, by ich ciała krwawiły, krzyczymy:
„Odcinamy, pozostawiając wody we krwi” (Tych którzy zasługują na zatonięcie)
(Nie żałuj gdy wszyscy ci skurwysyny zatoną)